WERNISAŻ PIERWSZY, 15.05.2000
Truszkowski, artysta znany, performer, malarz, nawet pisarz, zaszczycił
najlepszy klub na świecie* wernisażem swoich nieco konceptualnych
prac, złożonych z banknotów i napisów, będących refleksją nad kondycją
życiową i finansową dzisiejszego artysty.
Truszkowski wielokrotnie wizytował Kisielice, pracował za barem, prowadził
nielegalny wyszynk własnej whisky sprowadzonej z Berlina.
WERNISAŻ DRUGI, 01.07.2000
Przyszły wakacje a w piwnicy leżały prace, które Jurek zamierzał sprzedać
po wystawie w jakimś Klubie Biznesmena. Czego nie sprzedał, my powiesiliśmy
na ścianach wakacyjnie. Niestety nie mamy żadnej fotki tych mandali, które
miały "wpasować się w gust przeciętnego polskiego biznesmena i dobrze
wyglądać na dużych białych ścianach ich rezydencji".
| * sentencja wygłaszana wielokrotnie przez ww. artystę
| na zdjęciu artysta w trakcie performance'u - pocięty
|